PIAGGIO NRG MC2

Piaggio NRG mc2 to najwyższy model ze stajni 50'tek Piaggio; wersja mc2 (moja, prezentowana na zdjęciach) produkowana była w latach 97-00, wcześniej NRG wyglądem przypominał TPH (różniły się tylko światłami), w 2000 wyszła wersja Extreem, a poźniej MC3, w którym zmieniono wygląd zegarów (dodano obrotomierz i w niektórych wersjach AC wskaźnik nałądowania akumulatora), zmieniono pare wytłoczeń na plastikach, jednak bryła i rama od roku 97 nie uległy zmianie...Bardzo dobrą cechą NRG jest jego mała waga i zwinność... przeciskanie się w korkach to dziecinna zabawa... duże koła ładnie wybierają dziury ...jednak ze względu na bardzo sztywne zawieszenie... przystosowane raczej do gładkiego asfaltu ... nierówności nie są przyjemnym podłożem dla eNeRGi... Z drugiej strony to właśnie dzięki temu zawieszeniu wchodzenie w zakręty to sama przyjemność nie wymagająca znacznego redukowania prędkości (spokojnie zamykamy opony)... skuter delikatnie i równo (z naszą pomocą) pochyla sie ku ziemi... i tak samo z tego pochyłu wychodzi ...Minusy... oczywiście występują (bądźmy w miarę obiektywni :-P Pokazać komuś język.

)... a są nimi: światła i mały bak paliwa ... światła są słabiutkie... (ale ładnie wyglądają) co nie oznacza, że nie świecą... droge oświetlają, ale nie miałbym nic przeciwko gdyby ogarniały troche więcej terenu.., bak paliwa ma tylko 5,5 litra .. co zmusza do częstych, ale tanich tankowań ... spalanie skutera jest wg mnie BARDZO niskie.. moje NRG pali 2.9-3.2 (przy normalnym użytkowaniu) litra... jednak słysząłem o przypadkach gdzie te liczby były powiększone o jedną jednostkę (4-4,5 litra)...